PIECZĘĆ LUCYFERA
Pieczęć ta pojawiła się po raz pierwszy we włoskiej księdze magii z XVIII wieku, w „Grimorium Verum”. Wersja grimuaru została dołączona do „Mniejszego Klucza Salomona”, gdzie na końcu kilka krótkich fragmentów z Grimorium Verum zawiera pieczęcie złych duchów, w tym pieczęć Lucyfera. Należy podkreślić, że pieczęć ta jest narzędziem do przywoływania w rytuałach Lucyfera, uważanego za nosiciela światła i mądrości w ciemności.
Ma kształt odwróconego trójkąta, a więc alchemiczny symbol wody, znak X nachodzący na trójkąt wskazuje właśnie na błogosławieństwo wody, czynnik życia; tworzy się kielich, symbol łona kobiety, z którego rodzi V, czyli Życie i Prawdę (Vita i Verità), ale jest to Życie zawieszone na dualności świata i dlatego podstawa trójkąta rozciąga się tworząc dwa rogi, na których wisi Życie: jest to wiedza dualna, jedyna zdolna do przetrwania wśród kłamstwa.
CZARNA SIARKA SATANISTYCZNA
Jest to bardzo niejednoznaczny symbol, ponieważ poddał się wielu błędnym interpretacjom. Przede wszystkim nie należy mylić go z filozoficznym czy alchemicznym symbolem białej siarki, jakim jest trójkąt z krzyżem pod spodem.
Ten glif jest często błędnie określany przez chrześcijańskich pisarzy jako „papieski krzyż szatana” ze względu na podobieństwo do krzyża papieskiego oraz ze względu na jego przyjęcie jako symbolu satanizmu i jego kościoła założonego przez Anthona LaVeya w 1960 roku.
W Biblii zapach siarki kojarzy się z zapachem piekła: w opowieści o zniszczeniu Sodomy i Gomory powstały chmury siarki. Anglojęzyczny odpowiednik terminu nazywa siarkę " brimstone", co oznacza kamień obrzeżowy, ponieważ można go łatwo znaleźć na krawędzi kraterów wulkanu. U podstawy symbolu znajduje się nieskończoność (lemniskata lub odwrócona liczba 8), to znaczy stabilność Natury, z której wyrasta człowiek; krzyż nie jest chrześcijański, czyli prawda należy do samego człowieka: krzyż staje się podwójnym, czyli alternatywą dla człowieka do buntu przeciwko zinstytucjonalizowanej religii lub zinstytucjonalizowanej prawdzie oraz stworzenia skrzyżowania, alternatywnej drogi, równowagi między wnętrzem i zewnętrzem, nieskończonością i doczesnością.
KOZA MÉNDEZA
Ten satanistyczny symbol o znacznie bardziej starożytnych egipskich korzeniach został pomylony z przedstawieniem ikony templariuszy Levi Bafometa, która z kolei przedstawiała dobro, harmonię, odkupienie i zjednoczenie z boskością. Zamieszanie w tej kwestii spowodowało, że nie można ich dzisiaj rozdzielić.
Tysiące lat temu Kozły i Barany były czczone w wielu miastach Egiptu. Koza jako symbol płodności i koncentracji w obrzędach rytualnych sięga starożytnej Sumerii. Rogi wystające z głowy były symbolem siły poznawczej, a więc mądrości. Jeśli spojrzeć na Mojżesza Michała Anioła, miał on rogi, ponieważ według Biblii Mojżesz po otrzymaniu tablic prawa schodził z góry Synaj, a promienie światła wychodziły z jego twarzy. W czasach Michała Anioła tłumaczenie Biblii Wulgaty mówiło, że Mojżesz miał „rogi na głowie”. Słowo "promień" w języku hebrajskim to "keren" i jest tym samym słowem, którym nazywa się róg.
W Egipcie tym światłem duszy było „Ba”, czyli koza. Wszystko w chrześcijaństwie zostało zepsute i zmienione przez kopiowanie z religii, które je poprzedzały i myślenie, że wszystko było przeciwko Chrystusowi (barankowi), stąd chrześcijańskie przekonanie z przewrażliwienia, że każdy jeden antyczny symbol to bluźnierstwo. Wszystko fałszywe i niezrozumiane. Inni starożytni bogowie z rogami to Ptah, egipski bóg magii i babiloński bóg Ea (Enki, porównywany do Szatana), przedstawiony jako wąż, który w końcu stał się wężem Drzewa Życia w Ogrodzie Eden zachęcając raczej do nauki i wiedzy, a nie radosnej ignorancji. Gdziekolwiek Ea był na Ziemi, przybierał postać Kozła. Ea był uważany za Ojca Światła, a jego ceremonie odbywały się w koźlich skórach.
ROGI
Pierwszym, który nadał "rogom" status etykietki czy znaku Heavy Metal, był wokalista Black Sabbath - Ronnie James Dio. Autorstwo tego gestu jest od zawsze przedmiotem dyskusji, o swoje prawa walczył również Gene Simmons z Kiss. Jednakże krytycy i sam James Dio argumentują, że gest ten nie został wprowadzony do muzyki przez Simmonsa, ale przez Johna Lennona z The Beatles w 1967 roku. A do tego Ronnie J. Dio przyznał, że znaku rogòw nauczył się od swej włoskiej babci, która używała go do odpierania urokòw.
Mitologia opowiada, że Minotaur został zrodzony ze związku Pazyfae, żony Minosa, i byka zesłanego przez Posejdona. Minotaur był rogaty, a ludzie przypominali swojemu królowi Minosowi o zdradzie, pokazując mu ten typowy gest ręką. Powszechnie i w wielu zakątkach świata, jeśli nie jest skierowany specjalnie ku konkretnej osobie, gest rogów jest zabobonnie wykonywany w celu uniknięcia pecha lub urokòw, na tej samej zasadzie jak dotykanie przedmiotòw z żelaza, niemalowanego drewna, a gdzieniegdzie nawet jąder lub lewej piersi.
Ten gest rogatej ręki jest również używany w Wicca: Bogini (pojmowana jako potrójna i połączona zarówno z Ziemią, jak i Księżycem) oraz Bóg (przedstawiony jako Rogaty Bóg) mają wiele wspólnego z celtyckim Cernunnosem, bardzo starożytnym paleolitycznym bogiem, ktòry istniał dużo wcześniej od naszego słynnyego diabła.
ODWRòCONY PENTAGRAM ....
CZY TO NAPRAWDĘ SATANISTYCZNY SYMBOL?
Postać, od ktòrej bierze się satanistyczny symbol odwròconej gwiazdy pięcioramiennej, jest głową demona zwanego Baphometem.
Jest on androgyniczny, męski i żeński, ma fallusa i piersi, przedstawia dwa psychologiczne wymiary duszy dobrze zrównoważone i zintegrowane, to jest Yin i Yang, aktywne i pasywne, intuicyjne i instynktowne. Skrzydła nietoperza oznaczają nocny lot, więc zdolność widzenia światła w ciemności: prawdy w nieświadomości.
Ramiona gwiazdy wskazują jedno niebo, drugie ziemię (jako w niebie tak i na ziemi) i ròwnolegle dwa napisy na ramionach: rozwiązuje i koaguluje. Energia, która koaguluje, jest tą, która jest ucieleśniona, która daje życie wszystkiemu, kiedy się identyfikujemy, kiedy wprowadzamy w życie ideę, jest ucieleśnieniem materii; ale kiedy zrozumiemy prawdę, musimy ją rozwiązać, nie możemy przylgnąć do niczego, nawet do dobra, gdyż stanie się złem. Jeśli ten cykl między koagulacją a rozwiązaniem ustaje, tworzą się przywiązania, nie ma już obiegu energii, utkniemy albo w kobiecej emocji, albo w męskiej abstrakcji.
Fallus jest okręcony przez dwa węże, jeden biały i jeden czarny, dobro i zło, ponieważ w tym przypadku (moc fallusa) Diabeł staje się psychiczną potencjalnością zrozumienia naszych najniższych impulsów i naszych egoicznych skłonności, tam ujawnia nasz ludzki i zwierzęcy wymiar, dziki, ale także boski. Diabeł jest zatem nosicielem Światła, to znaczy: ujawnia nam nasze kłamstwo, nasze luki, konfrontuje nas z dowodami naszych niepowodzeń. Obawiać się go oznacza odmówić zmiany, poprawy, uciekać od diabła (prawdy o nas), uciekać od siebie. Dlatego musimy się z nim zmierzyć (Chrystus na pustyni), nie możemy zwyciężyć wroga, jeśli go nie znamy. A kiedy go już poznamy, zaczynamy zdawać sobie sprawę z tego, że nie należy go wyeliminować, lecz zintegrować (kochaj swojego wroga, powiedział Jezus - to znaczy kochasz siebie tylko wtedy, gdy siebie znasz).
Rogi są symbolem władzy, siły; były w starożytności symbolem inteligencji; tworzą pierwsze dwa ramiona odwróconej gwiazdy, która dobrze przeanalizowana, pokazuje nam wewnątrz pięcioramienną, nie odwróconą gwiazdę - ponieważ diabeł wykonuje tę grę: odwrócenie prawdy nie tylko ujawnia ci fałsz, ale za tym fałszem kryje się jeszcze inna prawda.
Jeśli nie ma pokusy, nie ma cnoty, bez porównania nie ma różnicy i bez niej nigdy nie moglibyśmy mieć klarowności, ponieważ przy świetle bez cieni nigdy nie moglibyśmy odróżnić form. Lucyfer jest niezbędny, jest to ta część Boga, która najwyraźniej nam przeszkadza, choć w rzeczywistości wzywa nas do pokonania przeszkód, aby pokonać siebie. Dlatego Lucyfer jest w nas przykutym Prometeuszem, który może dać nam dar bogów, ogień prawdy.
Pamiętajmy, że ramiona w wewnętrznej gwieździe pentagramu o pięciu punktach symbolizują pięć metafizycznych elementów: wodę, powietrze, ogień, ziemię i ducha. Te pięć elementów podsumowałoby grupy, w których zorganizowane są wszystkie elementarne, duchowe i boskie siły wszechświata. Ramię ku górze to duch, a w odwróconej gwiaździe dwa ramiona ku gòrze to ogień i woda - równowaga materii, która jest ròwnoznaczna z bardzo duchową wizją.
Tak więc nie ma nic satanistycznego w odwròceniu gwiazdy, nie ma nic bluźnierczego w tym symbolu (jest to oskarżycielska myśl o chrześcijańskim pochodzeniu i fałszywym zrozumieniu będącym udziałem niedokształconych satanistòw). Podobnie hitlerowska swastyka prowadzi nasze przekonania czy wyobrażenia ku myśli nazistowskiej, podczas gdy jest bardzo starożytnym symbolem używanym przez buddystów jako wyraz słonecznej energii życia, a także przez rdzennych Amerykanów jako wyraz koła życia w ruchu, naznaczonego czterema stronami świata.
WIĘCEJ CIEKAWOTEK NA TEMAT BAPHOMETA
Istnieją inne ważne szczegóły dotyczące tej ezoterycznej ikonografii. Baphomet to pogański bożek i to Templariuszy oskarżano o oddawanie mu czci. Z czasem skojarzono go również z postacią Szatana, a nawet z postacią sumeryjsko-babilońskiego dobrego boga Enki, obrońcy ludzkości, którego symbolem był kozioł, rywal żydowskiego Boga Jahwe uważanego za okrutnego gnostycznego demiurga. Rogi maskują promienie twarzy Enki, aby ukryć go przed Kościołem. Został pomylony i utożsamiony z Caèra di Mendez. Termin Baphomet pojawia się po raz pierwszy w protokołach procesu przeciwko Templariuszom wytoczonego przez hiszpańską inkwizycję, co spowodowało oskarżenie ich zakonu o herezję i bałwochwalstwo oraz prześladowania jego członków.
PONIŻEJ CZY POWYŻEJ?
Odwieczna dyskusja na temat tego, czy pentagram jest w pozycji pionowej, czy do góry nogami, czy jest pozytywny czy negatywny, jest zawsze częścią pieniactwa tych, którzy nie są w stanie pogłębić pojęć. Pentagram to uniwersalny symbol, który pojawił się we wszystkich kulturach, we wszystkich czasach: Grecy, Sumerowie, Indianie, Majowie, Rzymianie, Egipcjanie… Postrzegano go jako kompendium mikrokosmosu (5 elementów, stąd człowiek witruwiański Leonarda da Vinci ): jeśli jeden wierzchołek był ku gòrze, dominował wznoszący się pęd duchowy, gdy opadał w dòł, duch wcielał się i przeważała praca nad materią, ale zawsze w duchu. W Tarocie ten ruch symbolizują dwa Arkana: 21 i 12, Świat, który patrzy w górę to człowiek poszukujący Stwórcy, podczas gdy Wisielec to ukrzyżowany człowiek, który nie odnalazł świata, czyli Stwórca w poszukiwaniu świata.
Znaczenie nadawane Pentagramowi przez inne grupy (takie jak Sataniści) jest raczej uważane przez większość za negatywne; w tym przypadku, dwa ramiona do góry to materia umieszczona na górze, co symbolizuje jej dominację nad duchem. W religii neopogańskiej Wicca używano gwiazdy z wierzchołkiem do góry, ponieważ według nich duch musi dominować nad materią. W tym kontekście widać wyraźnie, że Wicca i Satanizm to nie tylko różnice, ale i przeciwieństwa. Praktycy Satanizmu uzasadniają, że użycie dwòch ramion w górę wskazuje na odwrócony Pentagram reprezentujący energię, która schodzi z góry, aby wzmocnić duszę człowieka.
Jak widać, odwrócona gwiazda nie jest obrazą, nie jest zniewagą, nikt nie stara się kogoś nie uszanować... z wyjątkiem ignorantów, którzy protestują bez rozumowania i bez posiadania wiedzy.
KRZYŻ ŚW. PIOTRA
Odrzućmy kolejny fałszywy mit: jak to się dzieje z odwróconym Pentagramem, nawet odwrócony krzyż od razu przeraża najbardziej naiwnych, ktòrzy uważają, że jest to znak satanistyczny, a wszystko dlatego, że ogòlnie odwrócenie czegoś jest oznaką buntu, braku szacunku lub złośliwości.
Odwrócony krzyż nazywa się Krzyżem św. Piotra. Pierwotnie był używany jako symbol chrześcijański, ale obecnie jest uważany za jeden z największych symboli antychrześcijańskich i antyklerykalnych par excellence. Pochodzenie tego symbolu wywodzi się z chrześcijańskiej tradycji dotyczącej wyboru św. Piotra, który został ukrzyżowany do góry nogami, jak powiedział Orygenes z Aleksandrii. Uważa się, że Piotr poprosił o tę formę ukrzyżowania, ponieważ nie czuł się godzien ukrzyżowania w taki sam sposób jak Jezus Chrystus.
Podczas trwania procesu chrystianizacji Skandynawii ludy Wikingów rozpoczęły tradycję używania „krzyża wilka” czy „młota wilka”) jako symbolu zarówno krzyża Chrystusa, jak i młota nordyckiego boga Thora. W wielu antychrześcijańskich lub satanistycznych ruchach i stowarzyszeniach kulturowych, filozoficznych i duchowych odwrócony krzyż jest uważany za sztandar zwròcony przeciwko duchowieństwu Kościoła Rzymskiego i emblemat antypapieski. Z tego powodu Kościół zdecydował się na zawsze zrezygnować z używania odwróconego krzyża.
AMULETY I TALIZMANY
Gdzie indziej mówiliśmy o mocy, którą przekazujemy przedmiotom, o tym, jaką wartość ma nawet przepocona koszulka piłkarza, czy kostka, ktòrą grał na gitarze jeden z naszych idoli; o tym, jak nie pozwalamy innym dotykać osobistych kart Tarota, bo one też przejmują obcą nam energię. Tak narodziły się amulety lub talizmany.
Po łacinie słowem, które najbardziej kojarzy się z "amuletem" jest „amoliri”, co oznacza oddalanie i w rzeczywistości przedmioty te mają na celu ochronę, jak tarcze, mają odsuwać siły, takie jak uderzenia pioruna lub przyciągać pozytywne energie.
Każda kultura ma swoje amulety: katolicy używają krucyfiksu, dzwonków, wody święconej. Na weselach rzucany jest ryż, aby darować parze obfitość. Wielu używa łańcuszków z kluczami, pentagramami, podkowami. Inni używają rozsiewających zapachy świec, aromatycznych ziół. Celtowie cenili koniczynę jako przynoszącą szczęście... itd... itd... Znamy ludzi, którzy całą swoją siłę i energię kierują na zdjęcie zmarłego krewnego lub na należący do niego przedmiot.
Z kolei słowo "talizman" pochodzi od arabskiego „tilsam”, terminu, który z kolei pochodzi od bizantyjskiej greckiej „télesma” (τέλεσμα) lub „dopełnienie”, a zatem brakujący element, który czyni nas całością, istnieniem nienaruszonym, silnym, zjednoczonym i nietykalnym.
DZWONKI I TOASTY
Pierwszy dowód wzniesienia toastu, czy stukania się szklankami można znaleźć w Biblii, gdzie jest mowa (w Księdze Estery) o królewskiej uczcie, podczas której w złotych wazach o różnych kształtach podano obfite wino Króla. Na bankietach starożytnej Grecji (sympozjach) znajdujemy sympozjarchę, który nadzorował przygotowanie napojów i argumentację toastów poświęconych obecnym lub kobietom, które kochano. Później i Rzymianie wznosili różne toasty.
Określenie brindisi („toast”) pochodzi z daleka i wywodzi się od hiszpańskiego „brindis”, co z kolei odnosi się do sposobu mówienia „bring dir's” („przynoszę ci kieliszek”) używanego podczas bankietów w Niemczech; po angielsku brzmiałoby to „Bring This”. Wyrażenie „cin cin” jest pochodzenia chińskiego (w rzeczywistości wywodzi się od „ch'ing ch'ing”, co oznacza „proszę, proszę”, później przekształcone w „chin chin”). Co więcej, we współczesnym języku chińskim ch'ing ch'ing oznacza pocałunek, dlatego możemy metaforycznie powiedzieć, że dotknięcie kieliszków to pocałunek wymieniany na cześć kogoś lub czegoś podczas picia w towarzystwie. W ezoteryzmie stukania się szklankami pełni taką samą funkcję jak dzwony: wibracja dźwięku jest wezwaniem do boskiej chwili. Gdy dzwonią dzwony, zapada cisza, zwraca się uwagę, rozpoczynają się modlitwy, ktoś umiera. Ostrzegano tak złe duchy (na zasadzie syreny policyjnej), dlatego wznoszenie toastów to także odpędzanie złych duchów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz