Humor Diaboliczny



Odkąd zmieniłam wycieraczkę w moim domu, przychodzą do mnie tylko ludzie, którzy są dla mnie ważni... 



EGZORCYSTA I MOJA TEŚCIOWA

Pewnego dnia zapytałem diabła, czy uwolni mnie od obecności mojej teściowej w zamian za moją duszę. Powiedział mi, że się zgadza. Potem poszedł do mojej teściowej, ale rzuciła się na niego i wzięła go w posiadanie. Diabeł wzywał mnie płacząc... "Proszę, wezwij egzorcystę, uwolnij mnie od twojej teściowej...". Zadzwoniłem więc do najlepszego egzorcysty, a on poszedł do domu mojej teściowej. Diabeł błagał go: „Proszę, jestem opętany przez to stworzenie, uwolnij mnie, a będę ci służył na zawsze”. Egzorcysta robił więc wszystko, co w jego mocy, aż moja teściowa porzuciła ciało diabła i zawładnęła ciałem kapłana. Wtedy ja (a widziałem film "Egzorcysta"!) zasugerowałem, by szybko rzucił się przez okno, a on po prostu odszedł! Wyszedł drzwiami!... i założył Kościół. Teraz nazywają go Kościołem-Matką, choć to tylko teściowa religii.



Satan czy Santa ? ;-)



Nie bardzo się zmieniłam ... 😉















Wolę klimat nieba, lecz towarzystwo z piekła ;)

(Janusz Gajos i Anna Seniuk w "Zapomnianym diable")







Niedziela. W drodze do Kościoła.







W moim dzieciństwie nie było telefonów komórkowych, tabletów, internetu, ale byliśmy połączeni z innymi światami...



 ❧





Jak zawiązać dziecku buty przed wysłaniem go na katechezę...








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz